piątek, 8 marca 2013

sprzeniewierzam się

zapewne sprzeniewierzę się ogólnej tendencji i wyślę nieco zimy, albowiem bliskość wiosny napawa mnie strachem... strachem, że nie zdążę pojechać na narty ani na jeden dzień, co mi się tu organizacyjnie komplikuje cały czas. a jeśli faktycznie nie zdążę, będę bardzo zła. na razie jestem jedynie wystraszona. 

dlatego w ramach zaklinania pogody zamieszczam parę zdjęć ze spaceru marcowego, oraz widok naszego domostwa (my na poddaszu oraz na 1. piętrze - tym, które wygląda jak 2. piętro, ponieważ piwnica wygląda jak parter ;) ). Za domem skarpa, na skarpie - silne drzewa, odkryliśmy też łódkę :) na ganku nieco ślisko... więcej o Norge wkrótce, zbieram materiały ;)










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz